Materiały do wykorzystania na comiesięczne spotkanie Dzieła Nieustannej Nowenny Uczniów Jezusa.

2017 sierpień: Pociesza czy zasmuca?

21 sierpnia – poniedziałek XX tygodnia zwykłego, rok I
Rozważanie biblijne

To jedyny przypadek, gdy słowo Boga kogoś zasmuca, gdy słowa wypowiedziane przez Jezusa nie pocieszają, nie podnoszą na duchu, lecz przygnębiają. Warto się zastanowić, jak to się dzieje, że słowo Boga mogło napełnić kogoś smutkiem. Słowo Jezusa Chrystusa może zasmucać tylko wtedy, gdy odrzucamy Ewangelię, gdy Jej nie przyjmujemy, gdy Ją ignorujemy, gdy nie odpowiadamy na Nią sercem, wtedy nie tylko głęboko zasmuca, ale może nawet przerażać. Nie pozwólmy, by tak było w naszym życiu.

2017 lipiec: Miecz Boga

17 lipca – poniedziałek XV tygodnia zwykłego, rok I
Rozważanie biblijne

To, co mówi dziś Jezus: Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz, może nas przerażać. Okazuje się jednak, że w Piśmie Świętym wielokrotnie, gdy jest mowa o "słowie", używa się wyrazu "miecz". Jest nim przede wszystkim słowo Boże: Słowo Boże jest bowiem żywe i skuteczne, ostrzejsze od każdego obosiecznego miecza. Przenika ono aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, rozsądza myśli i zamiary serca (Hbr 4,12). Kiedy zatem Jezus mówi, że przyszedł przynieść miecz, oznacza to, że przyszedł przynieść Słowo Boże. Czasem będzie Ono dzieliło ludzi. Dlaczego? Ponieważ Słowo Boże będzie wymagało wiary, decyzji, radykalizmu chrześcijańskiego. Ono będzie rozdzielało dobro od zła jak miecz, będzie oddzielało to, co jest Boże, od tego, co Boże nie jest. Wybierajmy to, co święte, wybierajmy miecz Boga, który jasno pokazuje nam, co jest prawdziwie piękne, co jest warte naszego życia.

2017 czerwiec: Nadstawić drugi policzek

19 czerwca - poniedziałek XI tygodnia zwykłego, rok I
Rozważanie biblijne

Choć często skłonni jesteśmy uznawać prawo talionu (odwetu) za prawo bardzo surowe, to zapominamy o tym, że było ono doskonale sprawiedliwe: Oko za oko, ząb za ząb. Nic więcej ponad to, co wobec nas zawiniono. Jezus wzywa nas jednak do jeszcze większej sprawiedliwości. Patrząc po ludzku, wzywa nas do przegrania. Czym jest bowiem nadstawienie drugiego policzka czy oddanie komuś tego, co nam się zgodnie z prawem należy? On sam jednak, patrząc z naszej strony, przegrał. Zawisł na krzyżu, który był znakiem hańby, i na nim dokonał swojego życia. Bóg poddał się niesprawiedliwości, aby poprzez swoje cierpienie całkowicie ją zgładzić. Dobrowolnie przegrać może jedynie silniejszy. Jezus nie zaprasza nas do tego, abyśmy byli nieudacznikami, On zaprasza nas do tego, abyśmy doświadczyli w sobie zwycięstwa Jego krzyża.