Niech słowa życzeń s. Doroty dotkną serca wszystkich modlących się w Dziele Nieustannej Nowenny Uczniów Jezusa, abyśmy chcieli bardziej przynależeć do Chrystusa.
Daj Jezu nadzieję tym, co domu nie mają i w swojej beznadziei po świecie się bąkają. Niech rozgrzewają swe serca w miłości płomieniach i ukoją swój ból, troski i cierpienia. Gloria in Excelsis Deo!
Niemowlę w żłobie
Tak bezradni jesteśmy wobec Bożej Tajemnicy – Tajemnicy Bożej Osoby.
Tak bezradni jesteśmy wobec Tajemnicy Bożej potęgi.
Tak bezradnie stoimy przed żłóbkiem Jezusa.
Tak bezradnie stoimy wobec Bożej miłości.
Stoimy, patrzymy – i nic nie rozumiemy.
Jesteśmy porażeni Absolutem Bożym.
Jesteśmy porażeni Jego miłością.
Jesteśmy porażeni Tajemnicą Jego Słowa – tym Dziecięciem, które leży w żłobie.
Tak bezradni jesteśmy. Ale jedno czujemy.
Że On jest – w naszych dobrych życzeniach, które składamy ludziom.
Że On jest w dobrych czynach, które spełniamy względem naszych bliźnich.
Że On jest w przebaczeniu, które ofiarujemy tym, którzy zawinili przeciwko nam.
Że jest w każdym uśmiechu, w każdej serdeczności, bezinteresowności, życzliwości, w pokoju, który wnosimy w nasze życie i w życie innych ludzi.
Niech wołanie o miłość, być może w Boże Narodzenie bardziej zauważalne, nigdy nie będzie pozostawione za zamkniętymi drzwiami naszych serc.
Przecież Noc Betlejemska trwa nieustannie. Trwa zawsze tam, gdzie rodzi się miłość, choćby najmniejsza, najbardziej krucha i najbardziej nieporadna.
Pan Bóg działa jak chce, kiedy chce i przez kogo chce.
Tylko trzeba uwierzyć, że to naprawdę przyszedł Bóg – to małe Dziecię owinięte w pieluszki, to Bóg. …Narodziłem się w twoim ludzkim życiu, mówi Bóg, aby wszystkich ludzi zaprowadzić do domu Ojca…
Niech Bóg objawiający się w swoim Synu obdarza pokojem i radością pośród codziennych trosk. Niech napełnia światłem wiary, mocą miłości i darem zdrowia. Matka Boża, rozradowana narodzeniem Bożego Dzieciątka, niech wyprasza pełnię łask i darów Betlejemskiej Nocy oraz Boże błogosławieństwo na wszystkie dni Nowego Roku.
Zarząd DNNUJ